Sauna ozonowa – jak pomaga w pielęgnacji włosów?
Piękne, a przede wszystkim miękkie i nawilżone włosy to coś, do czego dąży chyba każda kobieta. W warunkach domowych jednak bardzo trudno osiągnąć spektakularne efekty, jakie uzyskujemy po wyjściu z salonu fryzjerskiego.
Na mocno zniszczone włosy świetnym rozwiązaniem będzie sauna ozonowa, która sprawi, że będą one mocne i nawilżone.
Wiele kobiet dla pięknych włosów poddaje się licznym zabiegom, a także dba o codzienną pielęgnację. Co jednak jeszcze może zrobić dla swoich kosmyków? Z pewnością poddać się terapii ozonowania włosów, przeznaczoną dla osób, których włosy wymagają mocniejszego działania. Jak ozon wpływa na włosy i jaki efekt można osiągnąć po zabiegu sauny ozonowej?
Czym jest sauna ozonowa?
Sauna ozonowa to urządzenie, dzięki któremu jesteśmy w stanie dostarczyć naszym włosom i skórze całego ciała niezbędnej pielęgnacji. Wynika to przede wszystkim z ogólnych właściwości ozonu, który posiada wysokie zdolności antyseptyczne oraz bakteriobójcze.
Nie tylko zwalcza różnego rodzaju drobnoustroje, ale w przypadku włosów wzmacnia skórę głowy, cebulki włosów, a także je odżywia. W przypadku włosów ozon jest także silnym utleniaczem, a co się z tym wiąże – ma pozytywny wpływ na wzrost włosów.
Sauna do włosów to zabieg, który jest przeprowadzany za pomocą specjalnego urządzenia o kształcie kopuły. Może ono trochę przypominać tradycyjną, stojącą suszarkę, którą można jeszcze spotkać w niektórych salonach fryzjerskich. Sauna jest jednak większa, a pod kopułą ma zamontowany specjalny czepek, który jest nakładany na głowę.
Sauna ozonowa nie jest w stanie w żaden sposób zaszkodzić naszym włosom – pomimo zastosowania wysokiej temperatury mającej bezpośredni kontakt z delikatnymi kosmykami. Sauna rozszerza łuski włosa, a preparat znajdujący się na ich powierzchni ma możliwość wchłonięcia się do środka. Sauna ozonowa pomaga przy tym zwalczyć wszelkie problemy ze skórą głowy – w tym wspomaga leczenie łupieżu oraz łojotokowego zapalenia skóry.
Dlaczego warto stosować saunę ozonową na włosy?
Sauna z ozonem w salonie fryzjerskim określana jest jako forma SPA dla naszych włosów. Niemal codziennie włosy są narażone na uszkodzenia podczas stylizacji czy przez czynniki zewnętrzne. Pomimo tego, że sauna ozonowa nie chroni ich przed zniszczeniem sprawia, że włosy są bardziej odżywione, lśniące, a także łatwiejsze w czesaniu. Jednocześnie pomaga w problemach skórnych głowy i przypadłościami, które trudno jest wyleczyć samemu w domowym zaciszu.
Sauna na włosy działa na włosy dokładnie tak samo, jak sauna ozonowa na całe ciało. Ma działanie odżywiające i regenerujące strukturę włosa poprzez wykorzystanie ciepła. Temperatura w saunie sięga blisko 40 stopni Celsjusza, a znajdującej się w niej włosy lepiej wchłaniają specjalistyczne maski odżywcze, które są przeznaczone do wykonywania tego typu zabiegów.
Zabiegi z wykorzystanie sauny ozonowej początkowo były wykonywane, aby przyspieszyć i wspomóc działanie preparatów dermotrychologicznych. Dopiero z czasem zaczęto zauważać pozytywny wpływ ozonu nie tylko na skórę głowy, ale także na końcówki włosa. Jeśli zatem pragniemy odżywić swoje włosy i sprawić, że będą one piękne oraz mocne warto wybrać się do salonu, który oferuje zabiegi z użyciem ozonu.
Efekty po zabiegu sauny ozonowej na włosach
Para, jaka jest wydziela z urządzenia podczas zabiegu sauny ozonowej na włosy otwiera łuski włosów i ułatwia wchłanianie się odżywczej maski. W efekcie włosy bezpośrednio po zabiegu wyglądają na zdrowe – są lśniące, mocne i łatwiejsze w układaniu. Zmiany widać również przy skórze głowy, która jest mocno nawilżona. Z pewnością efekty na skórze zobaczą osoby, które zmagają się z problemem łupieżu czy łojotokowym zapaleniem skóry. Efekt będzie utrzymywał się przez kilka myć – najczęściej do 10 dni.
Ozon stosowany w saunie ma działanie bakteriobójcze i świetnie wpływa na cebulki włosów. Dlatego też sprawia, że włosy są mocniejsze, a w przypadku regularnie przeprowadzanego zabiegu – można zauważyć szybki wzrost włosów. Po saunie ozonowej efekty potrafią zaskoczyć, zwłaszcza jeśli nasze włosy do tej pory elektryzowały się, nie chciały rozczesać i wyglądały na zniszczone.