Malowanie ścian – jak się do tego zabrać?
Malowanie możemy zlecić firmie a także możemy je wykonać samodzielnie. Pierwsza metoda przeznaczona jest głównie w przypadku kiedy chcemy przeprowadzić całościowy remont – na przykład całego mieszkania lub wtedy, gdy w nowo budowanym domu trwają prace wykończeniowe. Jeśli malujemy tylko jeden pokój warto pokusić się o to, aby zrobić to samodzielnie. Poniżej chcemy Wam zaprezentować najważniejsze porady dotyczące malowania, dzięki którym czynność ta będzie prostsza i bardziej komfortowa.
Czego potrzebuję aby malowanie było wygodne?
Przede wszystkim zacznijmy od siebie. Jako malarz amator potrzebujemy wygodnego ubrania. Jeśli posiadacie robocze ogrodniczki warto je założyć – są wygodne, łatwo się piorą, a do tego posiadają wiele kieszeni, dzięki czemu mamy gdzie schować wiele niezbędnych dla nas akcesoriów. Ogrodniczki możemy kupić w każdym markecie budowlanym lub w sklepie a ubraniami roboczymi. Jeśli wolicie inne rozwiązanie, to proponujemy wam założyć długie spodnie dresowe plus koszulkę z krótkim rękawem. Będziecie potrzebować też rękawiczek – pędzle i wałki trzyma się wygodnie, nie robią się odciski od długiego trzymania narzędzi, a co więcej nie pobrudzi dłoni farbą, która na skórze dość szybko zasycha, co utrudnia pracę i daje poczucie dyskomfortu.
Malowanie ścian a narzędzia
Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest oczywiście farba. Pomińmy kolor gdyż jest to kolor gustu, natomiast warto zauważyć, że niezmiennie – od lat – farba koloru białego jest najtańsza. Możemy także zrobić tak – kupić farbę białą plus dodatkowy pigment. Cenowo możemy zaoszczędzić, natomiast nie otrzymujemy gwarancji, że uda nam się uzyskać świetny kolor. Co więcej rozwiązanie z pigmentem polecane jest raczej tym, którzy chcą pomalować niewielki fragment. Na cały pokój lepiej jest kupić pełną puszkę farby. Na temat wydajności farby dowiecie się w sklepie – każdy producent oferuje bowiem inne założenia, dlatego zanim wybierzecie się do sklepu zróbcie dokładne pomiary – pomnóżcie wszystko x 2 – warto nanieść drugą warstwę. Dodatkowo warto doliczyć kilka metrów kwadratowych na straty. Poza farbą będziecie musieli kupić kilka rodzajów pędzli. Jeden duży – płaski pędzel, wałek do malowania by szybko zakryć dużą powierzchnię a także mały, wąski pędzel okrągły, którym pokrycie kanty ścian. Pamiętajmy także o obowiązkowej taśmie malarskiej. Bez niej niemal niemożliwe jest prawidłowe zrobienie ścian w dwóch kolorach oraz niezabrudzenie miejsc, które mają pozostać czyste – takie jak klamki okien, futryny, kontakty, żyrandole itd. Taśmę malarską musimy nałożyć prosto – tutaj może przydać się poziomica, jeśli chcemy aby wszystko było rzeczywiście równe. Najlepiej przyłożyć poziomicę do ściany i zaznaczać co 70-80 centymetrów kropki – potem przyklejajmy taśmę tak, aby kropki były tuż pod górną linią taśmy. Kiedy taśma zostanie naklejona, zabezpieczmy podłogi gazetami, a meble wynieśmy lub przykryjmy folią. Ważne jest aby niczego nie zabrudzić. Malowanie jednego pokoju to góra kilka godzin pracy – zatem – do sklepu i do roboty 🙂
Powyższy materiał powstał przy współpracy z firmą http://pracewykonczeniowe24.pl – jeśli potrzebujecie szczegółowych wytycznych dot. malowania domu, wchodźcie na stronę.