Psychoterapia i wszelkie metody poszukiwania pomocy ze strony psychologów i terapeutów są w dalszym ciągu nie dość dobrze traktowane przez polskie społeczeństwo. Temat zdrowia psychicznego postrzegamy nieustannie jako temat tabu, a myśl o tym, że moglibyśmy szukać pomocy u specjalisty zwyczajnie nas przeraża. Komentarze, które osoby korzystające z terapii słyszą w swoim kierunku nigdy nie są przychylne i bardzo często sugerują, że z terapii korzystają wyłącznie osoby chore psychicznie. A przecież nie na tym to polega!

Korzystanie z terapii i konsultacji z psychologami to często najlepszy i najszybszy sposób na przepracowanie problemów, z którymi nie możemy poradzić sobie samodzielnie. Do zrozumienia wielu problemów i niemożliwych do wyjaśnienia zachowań potrzeba czasem zupełnie nowego, profesjonalnego punktu widzenia i to właśnie to zyskujemy dzięki terapii. Metod stosowanych podczas sesji jest jednak wiele, a każda z nich ma swoje wady i zalety. Jedną z najbardziej charakterystycznych i kontrowersyjnych metod jest hipnoza. Czy jest ona skuteczną metodą leczenia i w jakich sytuacjach wygrywa z tradycyjnymi formami terapii?

Hipnoza bez magii, czyli czym tak naprawdę jest hipnoterapia

Dla wielu osób słowo „hipnoza” to automatyczne skojarzenie z namalowaną przez popkulturę metodą kontrolowania umysłu ludzkiego przez hipnotyzera. Ogólne pojęcie hipnozy w popkulturze nie byłoby krzywdzące gdyby nie fakt, że wielu pozerów i samozwańczych magików zaadaptowało ten pomysł i stosuje go jako sztuczkę na ludziach. Taka hipnoza nie ma z prawdziwą metodą terapeutyczną niczego wspólnego i można z powodzeniem stwierdzić, że w takim wariancie nie działa.

Prawdziwa hipnoza nie pozwala na manipulowanie zachowaniem człowieka. Prawdę mówiąc nie daje możliwości zmuszenia człowieka do wykonania zadań, których nie wykonałby w pełni świadom. Hipnoza to stan ograniczonej, skoncentrowanej świadomości ograniczającej jednocześnie świadomość otoczenia. Hipnoza, jako zjawisko psychologiczne, jest wykorzystywana dziś zarówno jako narzędzie pracy w psychoterapii, jak i medycynie. Stan hipnozy może pomagać redukować ból, dzięki czemu już dziś wykorzystywana jest eksperymentalnie jako alternatywa dla znieczulenia podczas operacji. W psychoterapii hipnoza pomaga radzić sobie z lękiem, fobiami, zaburzeniami zachowań, a nawet odchudzaniem. Tu stanowi oczywiście jedynie metodę uzupełniającą dla innych form terapii, ale wątpliwości nie ulega – metoda jest skuteczna.

Hipnoza kontra klasyczne formy terapii

Hipnoza nie została jeszcze zbadana na tyle, by potwierdzona została jej skuteczność jako terapii docelowej. Zwykle więc hipnozę stosuje się jako uzupełnienie klasycznych form terapii, pozwalające na głębsze zrozumienie problemu przez pacjenta i być może odkrycie ukrytych w podświadomości przyczyn, dla którego problem w ogóle się pojawił. Hipnoza jest też często sposobem na zbudowanie zaufania w relacji pacjent-terapeuta, umożliwia stworzenie podwalin do dalszej terapii i wspomaga proces radzenia sobie ze stresem związanym z rozwiązywaniem problemów.

Hipnoza cieszy się dziś dość dużą popularnością wśród terapeutów na całym świecie, choć przez wielu jest w dalszym ciągu uważana za nieco dziwną i nieskuteczną metodę. Badana opublikowane przez American Health Magazine na temat skuteczności poszczególnych form terapii pokazują jednak, że hipnoterapia jest metodą skuteczniejszą od terapii behawioralnej czy psychoanalizy. Dzieje się tak, gdyż podczas transu wyłączane są pewne mechanizmy myślowe, które zastępowane są przez myślenie selektywne. To tu terapeuta może, dzięki odpowiedniemu nakierowywaniu pacjenta, pokazać mu bardziej racjonalne myślenie i tym samym wspomóc rozwiązywanie dręczących go problemów. W momencie, gdy do gry wchodzi świadomość (w klasycznych formach terapii), podatność pacjenta na zmiany znacząco maleje.